21 września 2014

SheFoot | Odżywczy krem do stóp z masłem shea

O kremach do stóp przypominam sobie zazwyczaj przed latem, jak przychodzi czas na sandały, klapeczki. Z początkiem jesieni o tej pielęgnacji coraz częściej zapominam, aż kremu wcale nie stosuje. Tym razem postanowiłam, że tak nie może być. O stopy należy dbać cały rok, a u mnie szczególnie jeżeli chodzi o odciski na stopach.
Po ostatnim niewypale Exclusive postanowiłam spróbować czegoś nowego. Padło na markę SheFoot, kupioną na promocji w naturze gdy było -40% na kremy do stóp.
































Miękka dość fajna tuba z zamykaniem na klik. Zapakowana jest ona dodatkowo w kartonik z informacjami na temat tegoż produktu. Część z tych informacji znajduje się też na tylnej stronie tubki z kremem. Kolorystyka utrzymana w kolorach białym i różowym nawiązuje do kobiecej nazwy "shefoot".



Konsystencja tego kremu jest lekka, ale treściwa. Co dla mnie jest najważniejsze? To, że po kontakcie ze skórą nie zamienia się ona w wodniste coś. Po prostu dalej jest kremowa i treściwa. Zapach tego produktu jest delikatny i niezbyt wyczuwalny. Powiedziałabym, że typowo kremowy.
































Krem stosowałam 2 razy dziennie, rano ze względu na dobrą wchłanialność i wieczorem trochę grubszą warstwę.


Z działania tego kremu jestem zadowolona. Wiadomo, że do właściwej pielęgnacji skóry stóp potrzebny jest też peeling. U mnie głównie chodzi o odciski, które zwalczam peelingiem + tarką. Przy stosowaniu tego kremu skóra była nawilżona, miękka, wygładzona i dość dobrze zmiękczona. Jeżeli chodzi o odciski to pojawiały się, ale nie były one bardzo twarde tylko miękkie, dzięki czemu lepiej można było je usunąć. Krem sam w sobie na pewno odżywił moje stopy, a podejrzewam, że też i paznokcie. Dużą różnicę zauważyłam na piętach, wcześniej były bardzo suche i łuszczące się. Teraz są miękkie, nawilżone i wygładzone. Tak jak napisałam wcześniej, krem dość szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Jeżeli nie znajdę godnego następcy to myślę, że do niego wrócę.

Krem sam w sobie jest wydajny. W przeciwieństwie do tego gagatka z Exclusive krem starczył mi na ponad miesiąc codziennego stosowania 2 razy dziennie.

Ja kupiłam go w promocji za 10,99 zł, a jego cena regularna to ok. 19 zł / 75 ml
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Regularnie stosujecie kremy do stóp czy zdarza Wam się ich nie stosować?

4 komentarze:

  1. Ja mam bardzo suchą i twardą niestety skrę stóp, więc ich pielęgnacją jest dość rudna, ale z pewnością codzienna. Krem może być ciekawy, bnbędę go wypartywać.

    Obserwuję i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam peeling z tej firmy i bardzo go lubię ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. ja mam z tej firmy do pięt krem, jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ten krem,jest całkiem fajny ale za cenę regularną na pewno bym się nie skusiła,za dużo.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze. Postaram się odpowiadać na wasze pytania :) Pozdrawiam.