Także przyszła pora na denko z maja - w blogsferze teraz pełno postów o takiej tematyce :)
A całość prezentuje się tak:
ŻELE POD PRYSZNIC
1. Yves Rocher jeżyna 50 ml - wzięłam miniaturkę bo nie wiedziałam czy mi się spodoba. I dobrze zrobiłam bo jakiegoś większego wrażenia co do zapachu na mnie nie zrobił. NIE
2. Yves Rocher ziarna kawy z Brazylii - kocham ten żel i mam już jego drugą butelkę. Zapach pobudza i dodaje energii. Recenzja tutaj TAK
3. Yves Rocher pieczone jabłko w karmelu - edycja limitowana, jeszcze ze świąt. Zapach po jakimś czasie się znudził i za bardzo kojarzył ze świętami. NIE Recenzja tutaj
4. Grace Cole of England różowy grejpfrut - przyjemny owocowy żel, kupiony na jakiejś promocji. Normalnie kosztuje coś ponad 20 zł więc na pewno NIE kupię ponownie. Recenzja tutaj
5. Joanna Naturia peeling myjący pomarańcza - lubię te żele, są idealne w podróż. Jednak w domu ta wydajność nie zachwyca. Piękny zapach pomarańczy. TAK kupię ponownie ale inne zapachy.
CIAŁO
6. Oriflame Krem do rąk i ciała mleko i miód - bardzo lubię zapach tego kremu, jednak dość długo się wchłania. To moje drugie opakowanie. Być MOŻE, że do niego kiedyś wrócę. Recenzja tutaj7. BingoSpa masło extra mandarynka - prawie wcale nie nawilżał. Zresztą recenzja była wczoraj to możecie poczytać :) NIE
8. Bebeauty krem do rąk - który używałam w ostateczności do stóp. Tłusty, źle i długo się wchłania - do rąk się nie nadaje. Recenzja tu i tu. NIE
9. Venus żel myjący do rąk - dobrze oczyszczał ręce, był strasznie wydajny. Ale za to zapach miał jakby dopiero co otworzył spirytus. Strasznie alkoholowy co było drażniące, poza tym wysuszał skórę. NIE
TWARZ
10. Soraya Care&Control tonik antybakteryjny - co tu dużo mówić, mój ulubieniec. Recenzja tutaj. TAK
11. Oriflame dwufazówka do demakijażu kosmetyków wodoodpornych - dość przyjemny kosmetyk, dobrze zmywał, nie tłuścił skóry za bardzo. Recenzja tutaj. MOŻE
12. Mariza krem matujący biała herbata - dobry krem za niską cenę (ok. 9 zł), skóra po nałożeniu kremu od razu (!) stawała się matowa i tak było przez kilka godzin. MOŻE
13. Mariza puder matująco - kryjący - kryć to on tak bardzo nie krył ale co do matowienia to owszem. Recenzja tutaj. MOŻE
WŁOSY
14. Bingo Spa serum do mycia ciała i włosów brzoskwiniowo -czekoladowe - Częściej używałam serum do mycia włosów niż do ciała, dlatego znalazł się w tej kategorii. Można powiedzieć, że przeciętniak - lepsze było serum jedwabne do mycia włosów. Recenzja tutaj NIE
SASZETKI
15. Wellness&Beauty sól do kąpieli o zapachu bambusa i trawy cytrynowej - zapach mnie nie zachwycił, był trochę duszący i niezbyt przyjemny. Nie czułam trawy cytrynowej, a jak bambus pachnie to nie mam pojęcia. NIE
16. Marion maska do włosów 7 efektów z olejkiem arganowym - dość dobra maska, włosy po niej były miękkie, sypkie i lśniące. Jak dla mnie to nie wydajna. Raz na jakiś czas można sobie na nią pozwolić. TAK
17. Ziaja maska anty-stress z żółtą glinką - jak dotąd jest to moja ulubiona maseczka i używam jej regularnie. TAK
18. Biały jeleń szampon do włosów ciemnych - niestety byłam pełna zapału, żeby wypróbować ich szampony. Ale niestety próbka nie starczyła na umycie moich długich włosów. Czułam jakbym "myła" włosy samą wodą. Muszę dorwać pełnowymiarowe opakowanie i wypróbować.
19. AA antybakteryjna maseczka łagodząca - przeciętna maseczka, lekko łagodzi skórę. NIE
I to by było na tyle. Ja jestem z tego denka niezmiernie zadowolona. Tym bardziej, że tyle zapasów czeka.
A jak u was z projektem denko?
Sporo tego, bardzo pokaźne denko :-)
OdpowiedzUsuńgratuluję zużyć, strasznie ich dużo ;)
OdpowiedzUsuńA dziękuje :)
Usuńuuu! super Ci poszło :)
OdpowiedzUsuńNazbierało się trochę,uwielbiam te peelingi myjące z Joannny ;)
OdpowiedzUsuńTe peelingi mogłyby być bardziej wydajne :)
UsuńWow duże to denko, gratuluje :))
OdpowiedzUsuńYR kawa fakt cudowny zapach
OdpowiedzUsuńu mnie majowe denko też wyszło całkiem porządnie i też jestem z siebie zadowolona, właśnie porobiłam zdjęcia pustym opakowaniom:D
OdpowiedzUsuńświetne denko :)
OdpowiedzUsuńwszystkie w tym miesiącu postarałyśmy się.
zrobiłyśmy miejsce dla nowych kosmetyków z 40% promocji w rossmannie :)
Ja ustąpiłam miejsca zapasom - 2 kartony :)
Usuńsporo :) również mam ten peeling z Joanny ale jak dla mnie ma zbyt słabe drobinki peelingujące..
OdpowiedzUsuńSporo zużyć ;) Miałam ochotęna ten krem do rąk z Biedronki ale jak jest bardzo tłusty to raczej nie dla mnie:P A tonik z Soraya bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję tylu zużyć ;)
OdpowiedzUsuńspore denko:)
OdpowiedzUsuńpolecam peeling z joanny żurawinowy oraz z czarnej porzeczki, pachną jak prawdziwe owoce, aż ma ochotę się je zjeść :-)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten tonik Soraya. ;-)
OdpowiedzUsuńSpore denko. Uwielbiam peelingi z Joanny:D
OdpowiedzUsuńMmmmm... mój ulubiony żel kawowy z YR
OdpowiedzUsuń