Ostatnio coś nie mogę zebrać się do napisania konkretnej recenzji. A dzisiaj tym bardziej - nagłe wyszło, że mam jechać odebrać pieska (miało być za tydzień). Ale stwierdziłam, że nie mogę Was tak dłużej opuszczać.
I napiszę o pewnym kremiku który okazał się być nie miły.
Krem kupiłam w promocji w Rossmannie, kiedy to było -40%. Szukałam oczywiście nie nawilżenia (od tego mam krem Bebe) ale dobrego matowienia na kilka godzin.
No i niestety ale uległam wielkiemu rozczarowaniu. A dlaczego? Już mówię.
Odkąd pamiętam mam cerę tłustą, ostatnio moje gruczoły łojowe zaczęły pracować pełną parą - a winą tego są leki na trądzik które co prawda już skończyłam. Wstając rano błyszczę się jak choinka na Boże narodzenie - więc szybko staram się pozbyć tego za pomocą toniku. Także potrzebuje kremu który spowoduje efekt matowej cery i utrwali makijaż.
Krem stosuje codziennie rano od ok. 2 tygodni. W konsystencji bardziej przypomina żel niż krem a po nałożeniu na skórę staje się on lekko wodnisty. Dobrze się wchłania - ale z plusów to wszystko. No może jeszcze ładne opakowanie i folia zabezpieczająca.
Po nałożeniu na skórę krem wchłaniając się nie pozostawia za sobą nic innego niż to co zastał. Lekko nawilża skórę ale o matowieniu można zapomnieć. Najbardziej widoczny efekt błyszczenia się jest u mnie oczywiście w okolicach porów (nos i jego skrzydełka oraz partie policzków przy nosie). Po zastosowaniu kremu skóra dalej się błyszczy a wydzielanie łoju nie zostało zmniejszone.
Chyba go wykorzystam jako krem do stóp.
ja kiedyś używałam podstawowej wersji nivea soft, bardzo lubiłam ten lekki krem. Tego nie miałam.
OdpowiedzUsuńOj, aż mnie dreszcze łapią na widok tego bubelka :P Ja go właśnie wykorzystałam do stóp, bo innego zastosowania nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńJa go używałam i rzeczywiście nic takiego. Za to u mnie sprawdził sie podobny krem z Eveline, też matujący nawilżający na dzien
OdpowiedzUsuńJa go używałam i u mnie sprawdził się bardzo dobrze, mimo że mam cerę tłustą:)
OdpowiedzUsuńu mnie spisał się doskonale i mimo, że wzięłam ostatnio inną wersję tej serii od Nivea to do tego zdecydowanie powrócę:)
OdpowiedzUsuńMam tłustą cerę, więc się nie sprawdzi. ;/
OdpowiedzUsuńczy oni to testują zanim wprowadzą na rynek? ;)
OdpowiedzUsuń