Coś ostatnio nie mam na nic czasu. Dlatego taki przestój na blogu. Ale już to nadrabiam ;)
Co do żeli pod prysznic nie ma co dużo się rozpisywać ;) Żel jest niby o zapachu różowego grejpfruta co tak naprawdę nie ma nic z wspólnego. Dla mnie jest to zapach owoców leśnych, słodki i dość przyjemny :)
Żel dobrze myje, wystarczy mała ilość a dobrze się pieni dlatego też jest dość wydajny.
Opakowanie jest jedynym minusem bo otwór jest duży i z momentem odkręceniem (!) zakrętki od razu żel się wylewa w dość dużych ilościach. Ja to zawsze odkręcam zakrętkę trzymając ją ku górze.
Zapach na skórze utrzymuje się chwile po użyciu jednak później przeistacza się w mydlany zapach i znika.
Konsystencja jest typowo żelowa ładnego koloru :)
Cena: ok. 20 zł /200 ml
W końcu kupiłam olejek rycynowy i odżywkę Eveline 8in1 :)
A przy okazji pokaże wam moją "kolekcje" OS :) W związku z wczorajszą rozmową z Violą mi się przypomniało.
Zazdroszczę Ci tej kolekcji OS ^^
OdpowiedzUsuńBardzo ładne to opakowanie żelu, podoba mi się.
Wanilia z maliną! <3 U mnie w Rossie zawsze są wykupione..
OdpowiedzUsuńHmm a co do tego żelu to troszkę drogawy, a ja i tak teraz się mydłami myję :P
Jaka kolekcja :O
OdpowiedzUsuńMam ten malinowy. ;-)
Jaka kolekcja OS :D a ja się pytam gdzie te nowe dwie limitowanki w kolekcji ? świetne mają zapachy i opakowania :D ja przerobiłam kilka tych żeli z OS ale obecnie nie posiadam żadnego :)
OdpowiedzUsuńSpodobał mi się też żel pod prysznic grace cole.
OdpowiedzUsuńO, jaka duża kolekcja, ja mam jedynie 3.
Genialna kolekcja.
OdpowiedzUsuńMożna sobie wybierać w zależności od nastroju :D
Niezła kolekcja, pokaźna :)
OdpowiedzUsuńduża kolekcja :D a żel ciekawie wyglada :)
OdpowiedzUsuńo kurcze! nie zauważyłam, ale strasznie masz ich dużo :D chyba też powinnam zrobić sobie tak zapas i mieć do wyboru :D
OdpowiedzUsuń