Witajcie ;*
Dzisiaj przedstawię Wam 2 część zakupów, a jest to mianowicie zamówienie z internetowego sklepu Yves Rocher. Produkty z tej firmy kiedyś już miałam i bardzo lubiłam (szczególnie żel kawowy) :). Z racji dużych rabatów na stronie internetowej postanowiłam złożyć nie małe zamówienie.
Kosmetyki zamówiłam w czwartek tydzień temu, w piątek wysłali, a w poniedziałek miałam już je w domu :)
To zaczynamy od produktów, które w tej firmie lubię najbardziej.
Żele pod prysznic z serii Jardins du Monde:
1. lawenda z prowansji
2. zielona herbata z chin
3. kwiat gardenii z polinezji
4. zielona cytryna z meksyku
Teraz postawiłam na bardziej orzeźwiające zapachy na lato :)
5. Un Matin Au Jardin mleczko do ciała delikatna róża - ma piękny zapach róż !
6. Un Matin Au Jardin żel pod prysznic kwiaty cytrusów
7. Les Plaisirs Nature pilingujący żel pod prysznic jeżyna - ciekawa jestem jak się sprawdzi w akcji :)
Oczywiście jest też coś dla włosów:
8. Szampon wygładzający w wyciągiem z ziaren gombo - z początku myślałam, że jest to wyciąg z kukurydzy :)
9. Odżywka odbudowująca z olejkiem jojoba - słyszałam, że nie u wszystkich się sprawdza, ale trzeba wypróbować.
10. Szampon podkreślający kolor do włosów brązowych - jego zadaniem jest wydobycie brązowych refleksów.
Coś specjalnego do włosów:
11. Maska odbudowująca z olejkiem jojoba i masłem karita - ciekawa jestem efektów jej stosowania.
12. Olejek odbudowujący do włosów - jestem na fazie olejowania włosów, także ten olejek mnie niesamowicie zaciekawił.
13. Balsam do ust Culture BIO miód i muesli - kupiony z myślą o jesieni i niższych temperaturach.
14. Odżywczy krem do rąk Culture BIO miód i muesli - jego zapach niesamowicie kojarzy mi się z zimą, dlatego też na tę porę roku poczeka.
15. Peeling do stóp z pestkami moreli - zaczęłam intensywnie peelingować swoje stopy, więc coś nowego się przyda.
16. Pur Bleuet Dwufazowy płyn do demakijażu oczu - widziałam pozytywne recenzje, aż doczekałam się jego kupna.
17. Korektor z wyciągiem z róży - mój to odcień Porcelanowy, a oryginalnie 100. Tres Clair. Jestem jego bardzo ciekawa :)
18. Lakier numer 31. Rouge groseille - na zdjęciu i w opakowaniu wygląda jak czerwony, ale na paznokciu jest to róż wpadający w czerwień. Polska nazwa tego lakieru to "porzeczka" :)
Gratisem do zamówienia była kosmetyczka, a raczej 2:
Kosmetyczka na pewno się przyda :)
A tu już zdjęcie zbiorcze wszystkich kosmetyków kupionych i otrzymanych w lipcu. To chyba mój rekord co do ilości. Teraz tylko używać i recenzować :)
A jak u Was z zakupami w tym miesiącu? W sierpniu nie spodziewam się większych zakupów, chociaż kto to wie :)
Bardzo fajne zdjęcia. Ciekawy post.
OdpowiedzUsuńCiekawy blog. Zapraszam do mnie.
Męski blog o modzie i lifestyl'u.
http://gabriel-data.blogspot.com/
Obserwacja za obserwację?
Zaobserwuj, zobaczę zrobię to samo!
Tylko przypomnij w komentarzu.
www.gabriel-data.blogspot.com - KLIK
Fashion Projects
Świetne zamówienie. Maska odbudowująca i olej najbardziej mnie ciekawią. A denko naprawdę duże.
OdpowiedzUsuńTo nie denko :) to wszystkie kupione i otrzymane kosmetyki w tym miesiącu.
UsuńCzy ja dobrze widzę? Za to wszystko zapłaciłaś tylko 100 zł? :O Matko,naucz mnie tego!
OdpowiedzUsuńMiałam to samo pisać, na tak duże zakupy 100 zł to jest mało :)
UsuńA mi się wydaje, że to jest -100zł zaoszczędzone na wszystkim - mogę się mylić ;pp
UsuńZa te zakupy z Yves Rocher zapłaciłam tylko 122 zł :) wystarczy wpisać kod: 100PLN :)
UsuńNo no, całkiem sporo tego - ja chyba jednak nie chciałabym u siebie wszystkiego podsumowywać ale za to również zapisuje w zeszycie co i jak ;P P
OdpowiedzUsuńTrochę dużo tego wyszło :)
UsuńMam wśród asortymentu żeli pod prysznic Yves Rocher kilku ulubieńców. Zapach kawy w ich żelu jest upajający. Pamiętam jeszcze serię sprzed kilku lat i żel o zapachu mimozy oraz piwonii, obłędne.
OdpowiedzUsuńo wow :O!!! aż mi sie smutno zrobiło bo ja teraz nie kupuje nic bo denkuje wszystko :(
OdpowiedzUsuńNiech Ci nie będzie smutno, ja dopiero teraz zaczne wszystko denkować :)
UsuńI w takich właśnie chwilach żałuję, że nie mam mnie w PL.. Zazdroszczę zakupów ;)
OdpowiedzUsuńto przyszalałaś z tymi zakupami :)
OdpowiedzUsuńJest szaleństwo :D
OdpowiedzUsuńale ja też poszalałam xd
Ja niedawno poczynilam zakupy w YR więc teraz staram się ograniczać. Czy mi to wychodzi-nie wiem ;)
OdpowiedzUsuńohoh wspaniałości
OdpowiedzUsuńIle dobroci ♥
OdpowiedzUsuńO jacie :) ale masz fajne produkty i do tego w takiej cenie:)
OdpowiedzUsuńSporo ja jakoś do tej pory się nie skusiłam na zakupy w YR :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam dwa produkty do włosów i bardzo jestem z nich zadowolona, ale powiem Ci, że parę jeszcze z tych co ty wybrałaś chciałabym, aby niedługo trafiło w moje posiadanie. Mam nadzieję, że zobaczę Twoją opinię na ich temat :) Miłego testowania.
OdpowiedzUsuń