Książki od dzieciństwa były moim uzależnieniem. Teraz jest to obecnie druga rzecz po kosmetykach. Nie oszukujmy się jednak - wcześniej zaczęłam czytać książki niż smarować się kremami :)
Przechodźmy do sedna rzeczy:
1. Pochłaniam książki odkąd nauczyłam się czytać w miarę płynnie. Wiadomo jako dziecko: więcej obrazków, a mniej tekstu. Teraz jest sam tekst i żadnych obrazków :)
2. Pasjonowanie się książkami mam prawdopodobnie po tacie (zamiłowanie do kryminałów też), aczkolwiek u mnie w domu były zawsze książki i mama też w wolnym czasie czytała.
3. W wieku 10 lat zaczęłam czytać horrory typu Masterton czy King, nic dziwnego, że później bałam się ciemności. Książki oczywiście podkradałam tacie :)
4. Kolekcjonuje książki - kupuję, czytam i uwielbiam mieć je na swoich półkach.
5. Książki kupuje zazwyczaj raz na 2 miesiące w ilościach ok. 5-8 książek.
6. Kupuje na promocjach typu biedronka i tanie książki. Dla mnie nic dziwnego nie ma w tym, że książki sprzedaje się w dyskontach, może poszerzy to czytelnictwo. ?
7. Uwielbiam czytać w wakacje pierwszą część Harrego Pottera, a związane to jest ze wspomnieniami o wakacjach u dziadków.
8. Nie zaginam kartek książki, ani po nich nie piszę. Nie lubię także jak inni to robią.
9. Gdy kupię nowe książki cieszę się jak dziecko :D
10. Książki nowe stoją poustawiane obok siebie, dopiero później mogę je zmieszać ze starymi.
11. Rodzina i koleżanki pytają mnie: "czemu tych książek nie sprzedasz jak Ci mało miejsca?", ja wtedy odpowiadam: " BO NIE !" (patrz punkt 4)
12. Jedynych książek jakich nie lubię to science - fiction i romansideł. Nawet fantasy mi się podoba (Harry Potter i Igrzyska Śmierci).
13. Nie lubię w powieściach dinozaurów, wróżek, statków kosmicznych i mangi.
14. Często najpierw zerkam na okładkę książki, a dopiero później czytam opis. Związane to jest z tematyką książki (patrz punkt wyżej).
15. Lubię zapach nowych książek, ale także tych z biblioteki.
16. Nie kupuję książek w małych księgarniach stacjonarnych. Wydaje mi się, że te książki są cały czas takie same.
17. Staram się nie czytać przy jedzeniu, ale gdy książka mnie pochłonie to albo czytam przy jedzeniu bardzo uważając, albo w ogóle nie jem. Najczęściej wybieram to drugie,a przy książkach z biblioteki staram się na maxa uważać.
18. Jak mam wakacje mogę czytać od rana do wieczora - dosłownie!
19. Najpierw czytam książkę, później oglądam film. Jednak gdy książka jest bardzo doba to nie oglądam filmu w krótkim czasie po przeczytaniu bo to psuje cały urok książki. Jak wiadomo większość fabuły filmu nie zgadza się z książką.
20. Często przypominam sobie sytuacje które nie były rzeczywiste, a był to fragment książki powstały w wyobraźni. Potrafię tak mieć przy książce przeczytanej rok temu.
21. Biblioteka to moje ulubione miejsce publiczne.
22. Jak byłam mała marzyłam, żeby na urodziny dostać szafkę pełną książek (jak w bibliotece) i móc wybierać co przeczytać. W sumie trochę się to marzenie spełniło :)
23. Nie pozostawiam książek nie przeczytanych, chodź by nudziła mnie to przeczytam ją do końca ( nie wliczam w to lektur szkolnych).
24. Ofertę księgarni internetowej mogę przeglądać godzinami.
25. Prowadzę listę książek przeczytanych, poniekąd przez wyzwanie 52 książki w roku. Także z czystej ciekawości zapisuje grubość książek w cm do wyzwania "przeczytaj tyle ile masz wzrostu".
26. Czytając książki odcinam się od świata
27. Przy czytaniu książek muszę mieć względny spokój. Nie będę mogła czytać książki gdy w pokoju jest włączony telewizor lub radio - rozprasza mnie to.
28. Nigdy nie czytam książek w lecie, które główną fabułę mają w zimę (okolice Świąt). Staram się przed Bożym Narodzeniem czytać książki z tym motywem.
29. Gdy książka mnie wciągnie denerwuje się, gdy ktoś mi przeszkadza lub coś ode mnie chce.
30. Gdy chcę przerwać czytanie książki staram się dokończyć dany rozdział, żeby móc zacząć od nowego. Jeżeli w książce nie ma rozdziałów to w takim miejscu gdzie zaczyna się nowa akcja.
31. W dzieciństwie lubiłam książki z pięknymi ilustracjami i teraz z chęcią coś bym takiego przeczytała dla dzieci. Jakoś mi tak jednak głupio :)
32. Nie lubię książek dużego formatu i z małą czcionką. Czytając jedną stronę wydaje mi się jakbym czytała ją wieczność.
33. Niestety, ale muszę skombinować miejsce na nowe książki bo tego już mi brak.
34. Potrafię czasami nie czytać ponad miesiąc, ale jak się dorwę do książek to ten miesiąc nadrobię w ciągu tygodnia.
35. Najlepsze co może być na zimowe wieczory to koc, kubek gorącej czekolady/herbaty i dobra książka. Do tego jeszcze palący się wosk w kominku o świątecznej nucie :)
36. Marzy mi się we własnym domu kącik gdzie mogłabym posiedzieć w spokoju i poczytać książkę, np-. coś takiego:
źródło |
Takl wyglądała w lutym 2013 roku.
A tak wygląda na dzień dzisiejszy:
Ciekawe z którymi punktami u Was jest tak samo ? :)
Wiem, że niektóre punkty są dziwaczne, ale już tak mam :) A może Wy macie jakieś nawyki książkowe? Piszcie w komentarzach.
widzę, że masz nie zły zbiór, na pewno wybrała bym coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńchętnie Ci coś wypożyczę :D
Usuńmam identycznie :D prawie każdy punkt sie zgadza :D ja książki kupuję w księgarniach internetowych głównie na matras.pl i fabryka.pl ale zdarzyło mi sie kupić też niezły stosik w media markt, gdzie trafiłam na wyprzedaż i książki kosztowały po 3zł cieszyłam sie jak małe dziecko :D
OdpowiedzUsuńJest też dużo promocji na stronie taniaksiazka.pl w zakładce "tanie książki" lub na naszej księgarni "wyprzedaże" -> książki lekko uszkodzone lub ostatni nakład. :)
UsuńCo do punktu 19 się bardzo zgadzam z Tobą:) Ja zrobiłam kiedyś własnie błąd, bo po przeczytaniu fajnej książki w niedługim czasie oglądnęłam film i to był błąd. Zdecydowanie lepiej odczekać dłuższy czas :)
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam to w grudniu tamtego roku, jednego dnia skończyłam czytać, a następnego obejrzałam film. Powiedziałam "nigdy więcej!". Dotyczyło powieści "Srebrne dzwonki".
UsuńJa kocham książki! Ale kupuję tylko te do których chce wrócić :)
OdpowiedzUsuńI czytam wszystko praktycznie :)
ja po prostu lubię mieć książki :)
UsuńJa mam jeszcze jeden dziwny zwyczaj niezaginania książki jeśli ta jest w miękkiej okładce ;)
OdpowiedzUsuńmarzy mi się biblioteczka :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zbiór masz :)
OdpowiedzUsuńPrawie ze wszystkimi punktami bym się zgodziła. mam totalnego bzika na punkcie ksiązek. Uwielbiam ten stan czytania, wgłębienia się w swoją wyobraźnię... Ach!
OdpowiedzUsuńMnie też marzy się taka biblioteczka, jak na ostatnim zdjęciu :)
Pozdrawiam!
Wypatrzyłam na twojej półce ,,Zimową Opowieść" :) Właśnie ją czytam.
OdpowiedzUsuńI jakie wrażenia? boje się że ze względu na dużą ilość stron będe ją długn czytać :)
Usuńksiążki to też moja uzależnienie, zaraz po kosmetykach:)
OdpowiedzUsuńu mnie ani mama ani tata nie czyta, zamiłowanie do książek mam po babci. też kolekcjonuję książki, ale lubię się nimi także wymieniać
też kocham czytać książki i zawsze muszę mieć przy sobie książkę którą aktualnie czytam:) ja często kupuje upatrzone książki w Empiku na promocji 3 za 2:)
OdpowiedzUsuń