Tym oto postem zaczynam woskowe poniedziałki. Dlaczego poniedziałek? A to dlatego, że poniedziałki są uważane za bardzo depresyjne i nikomu nie chce się nic robić. Postanowiłam więc, że co poniedziałek będę zamieszczać recenzję jednego wosku dla umilenia dnia :) Posty będą krótkie aby po weekendzie nie nadwyrężać umysłu.
Dzisiaj jako pierwszy jeden z moich ulubionych "Wedding Day"
Pierwszy raz gdy zapaliłam ten wosk zauważyłam, że jest to intensywny zapach jednak z czasem stawał się delikatny i subtelny. Nie należy go zaliczać do ciężkich i mdlących.
Gdy wosk topnieje czuje się jakbym w pokoju (a później w mieszkaniu) miała dużo kwitnących i aromatycznych kwiatów. Mi kojarzy się najbardziej nie z różami a z tulipanami. Dodatkowo zapach jest bardzo świeży, ciepły i przypomina wiosenne powiewy wiatru. Aromat wosku dość długo wyczuwam w powietrzu także po zgaszeniu podgrzewacza. Niestety ja owoców tutaj nie wyczuwam.
Czy jest to dzień ślubu?
Wg. mnie tak :) I jak najbardziej użyłabym go podczas swoich przygotowań do ślubu :) A jeżeli nie to w czasie przygotować do ślubu u mnie w domu na pewno znajdą się białe tulipany :)
Jak Wam się podobają woski YC?
Przygotowania do ślubu och.... Całe do południa pytałam wszystkich "kiedy wreszcie będzie ten ślub", nie moglam sie doczekac :dd
OdpowiedzUsuńJa czuje, że będę miała tak samo :)
UsuńKoniecznie muszę go znaleźć ;-)
OdpowiedzUsuńDostałaś nominację do Liebster Award. Jeśli masz ochotę wziąć udział w zabawie i odpowiedzieć na pytania - zapraszam do mnie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :) Odpowiem na pewno :)
UsuńJuż sama nazwa zachęca... :D
OdpowiedzUsuńfajna nazwa :)
OdpowiedzUsuńzapach musi być piekny :)
OdpowiedzUsuńMuszę go w końcu kupić, jeśli jest taki, jak opisujesz, chętnie odpalałabym go przy okazji przygotowań, lub przed samym ślubem :)
OdpowiedzUsuńTo widzę, że w planach :) ?
UsuńZaciekawiłaś mnie tym woskiem:) wpiszę go na chciejlistę i koniecznie będę musiała go powąchać jeśli będę miała okazję:)
OdpowiedzUsuńNajlepiej przed kupnem wosk powąchać bo każdy ma inny gust :)
Usuńuwielbiam woski i kadzidełka ... i wszystko co pięknie pachnie! :)))
OdpowiedzUsuńtyle pochwał na temat tych wosków ze grzech nie kupic ;)
OdpowiedzUsuńkiedy bierzesz ślub ?;)
jeszcze długi czas minie :) może za 3-4 lata :)
UsuńMnie zapach również spodobał się, przyjemny pudrowo – kwiatowy.
OdpowiedzUsuńWąchałam go ostatnio, ale nie wzięłam - chyba mnie nos zawiódł i po niego wrócę :D
OdpowiedzUsuń