Oriflame żel rozświetlający

Żel rozświetlający Oriflame kupiłam ze względu na promocje jaka była w katalogu. Kosztował chyba 12,90 także nie był drogi. Jest to żel z serii ''Very Me'' o zapachu brzoskwini (druga sprawa dlaczego go wzięłam). Żel jest zamknięty w tubce z odkręcanym wieczkiem.

 Opakowanie ma 30 ml, mogłoby być większe chociaż ja na przykład nie używam go codziennie.

Przepraszam za refleks świetlny na tubce ale było niesamowite słońce :)

 Jest to odcień light. W ofercie jest też dostępny odcień dark, nie używałam więc nie wiem czy on jest rzeczywiście bardzo ciemny.

Konsystencje ma średnią, nie jest to lekki żel ani też bardzo ciężki. Jednak jak są takie upały jak teraz (przynajmniej u mnie :) ) dla mnie jest jakiś zbyt ciężki ( mam cerę tłustą ) .Dlatego narazie poszedł w odstawkę i używam lekkich podkładów.

Ma niesamowity zapach! Faktyczna brzoskwinka :) i czuć go przez góra pół godziny. Później niestety znika a wielka szktooda :(

Sprawia że skóra wygląda zdrowiej (ale nie błyszczy się), bardziej jest to żel koloryzujący i wyrównujący koloryt niż rozświetlający żadnych drobinek nie posiada i wg. mnie mało rozświetla.
Tak jak dla mnie (a mam jasny odcień skóry) jest wręcz idealny. Dobrze się w nią wtapia i nadaje skórze promienny wygląd.