Słońce w końcu się pokazało, można się przynajmniej trochę opalić :) Dlatego też dziś biorę na "tapetę" balsam do ciała opalizujący z Ziaji. Kupiłam go w zeszłoroczne wakacje w jednej z aptek za 7 zł. Nie wiem dokładnie jaka jest jego cena teraz.
Producent zapewnia że balsam rozświetla i dodaje skórze blasku, wygładza, uelastycznia i poprawia koloryt skóry, nawilża i odżywia naskórek, nie pozostawia uczucia lepkości.
Opakowanie wykonane jest z twardego plastiku, myślę że gdy balsam będzie się kończył wtedy wydostanie produktu będzie małym problemem.
Zamykany jest na klik, jednak jak biorę go w torebkę wole go opakować w jakiś woreczek ze względu na konsystencje.
Troszkę przeraża mnie ten skład który jest w ramce. Jednak połowa z wymienionych składników jest zaaprobowana przez ECOCERT. Więc są to składniki z upraw ekologicznych.
Konsystencja jest bardzo lejąca,i dlatego też po krótkim jego użytkowaniu odstawiłam go, bo powiem szczerze ale wolę gdy balsam ma gęstą konsystencje. Jednak teraz jak jest lato postanowilam go wykończyć.
Może teraz o tym co sprawiło, że to nie taki zwykły balsam. Posiada on opalizujące pigmenty które odbijają światło, na zdjęciach tego pewnie nie zauważycie, ale jak się stanie w słońcu to widać małe złote drobinki które ładnie się mienią. I od razu tutaj mówię nie jest to brokat! Są to drobinki które tak jak określił producent dodają subtelnego blasku.
Co do zapewnień producenta, skóra faktycznie jest rozświetlona, a do tego jeszcze dobrze nawilżona i co ważne szybko się wchłania i pozostawia uczucie miękkiej skóry. U mnie nie poprawił kolorytu skóry, bynajmniej takiego efektu nie zauważyłam.
Dla mnie byłby to wymarzony balsam na lato gdyby nie ta konsystencja, ale za końcowy efekt można to wybaczyć :) Używam go tylko wtedy jak świeci słońce :) skóra wtedy ładnie wygląda.
Lubię drobinki skóra ładnie wtedy wygląda :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam go nawet u mnie w aptece :)
Ja go przez przypadek trafiłam, i to w takiej cenie gdzie w drogerii kosztował coś około 15 zł :)
Usuńteż nie lubię lejących się balsamu...bardzo czesto mnie to zniechęca...
OdpowiedzUsuńNie widziałam tego balsamu nigdzie :)
OdpowiedzUsuńMożliwe, że już go wycofali. Nie wiem dokładnie dlaczego go teraz nigdzie nie widać.
UsuńFajny ;p ale nie widziałam go .. ;/
OdpowiedzUsuńciężko dostępny, bo nie widziałam go nawet w Krk :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie :*
When some one searches for his essential thing, thus he/she wishes
OdpowiedzUsuńto be available that in detail, so that thing is maintained over
here.
Review my weblog: Honda Parts Diagram ()