Podzieliłam te produkty na pewne sektory ze względu na zbyt dużą ich ilość :)
Twarz
- Mleczko do demakijażu Celia z Kolagenem i świetlikiem. Cena: 4,49 ,- Za taką cenę nie można oczekiwać cudów ale narazie sprawuje się nieźle. Niedługo recenzja.
- Krem myjący Alterra z dziką różą. Cena: 8,99 ,- Czytałam różne opinie na jego temat dlatego trzeba samemu sprawdzić ;)
- Krem intensywnie nawilżający na dzień i na noc Eva natura Zioła Polskie, kupiłam żeby używać na dzień oraz jako baza pod makijaż. Cena: 5,99 ,-
- Krem do opalania SPF 20 Aile - kupiłam w supermarkecie, myślałam aby używać go do twarzy ale zostawia białe smugi i ciężko go wsmarować. Cena: 4,99 ,-
Zestaw Eveline kupiony w Biedronce. Niestety ale nie zmieścił się na zdjęciu zbiorczym ;) W skład wchodzi płyn micelarny Magia Orchidei, tusz do rzęs Volumix Fiberlast oraz kredka do oczu czarna z gąbeczką do rozcierania. Cena: 19,90 ,-
Eyeliner płynny z essence, już moje drugie opakowanie, bardzo dobrze się sprawdza. Cena: 9,99 ,-
Ciało
- Krem do rąk Nature Secrets Oriflame o zapachu maliny i mięty, boski zapach! ;) Kupiony w promocji za 2,90 ,- Recenzja tutaj: KLIK
- Żel-krem modelujący Oriflame, kupiony z przymusu ;) Cena: 15,90 ,- Recenzja tutaj: KLIK
- Lotion do ciała Aile - do opalania z SPF 10. Kupiony w markecie w cenie 7,99 ,- Cudów nie oczekuje ale do opalania będzie w sam raz.
- Balsam do ciała Eveline Spa Professional, podpatrzony u ZołzAnna, kupiony w Naturze w promocji za 7,49 ,-
- Żel pod prysznic Orginal Source o zapachu (smaku) Czekolady i pomarańczy (moje ulubione) :D Pachnie cudnie. Cena: 8,99,-
- Krem ochronny bambino, w razie suchej skóry. Cena: 5,99,-
Włosy
- Szampon dla dzieci bambi, do czyszczenia pędzli. cena: 3,99 ,-
- Odżywka do włosów Isana hair nadająca połysku, Zakupiona dzięki przekonaniu mnie przez daydreamerwoman. Cena: 5,49 ,-
Paznokcie
- topper essence nr. 11 "disco disco" srebrne drobinki. cena: 7,99 ,-
Demakijaż
- patyczki do korekty makijażu i demakijażu Cleanic, podpatrzone na którymś blogu :) Bardzo pomocne w makijażu. cena: 2,99 ,-
- chusteczki do demakijażu odświeżające 25 szt. Alterra cena: 3,39 ,-
- płatki kosmetyczne lilibe 120 szt. Lepszych płatków nie ma :) cena: 3,19 ,-
I to by było na tyle moich zakupów :) Podsumowując - wydałam 136, 14 zł.
W sierpniu ograniczam do minimum moje zakupy :)
Jak macie coś z tych rzeczy podzielcie się jak się sprawują ;)
o, widzę Isanę! tylko, że ja pisałam na blogu o tej wygładzającej :) ale mam nadzieję, że ta też bedzie równie dobra. :)
OdpowiedzUsuńpiekne kolory lakierow z essence. ostatnio sama zaczelam uzywac brokatowych topperow:)
szampon Bambi:)ile to już lat:)
OdpowiedzUsuńmuszę się też skusić na żel pod prysznic z Orginal Source, bo widzę, że wiele osob jest zachwyconych ich zapachami :d
OdpowiedzUsuńno niestety, ale mam jeszcze inny zel. a pewnie jak bede chciala kupic ten z OS to beda w normalnej cenie :D
OdpowiedzUsuńto normalna cena to 9,99 także nie jest źle ;) Ja mam fioła na punkcie żeli pod prysznic ;) mam ich teraz 3 także OS jako wisienkę na torcie zostawiam na sam koniec :)
Usuńzakupy bardzo duże, zapraszam do mnie i spróbuj swego szczęścia w rozdaniu ;) może kilka nowych kosmetyków nie zaszkodzi. pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńcałkiem spore zakupy. Krem do mycia twarzy z alterry mam i bardzo go lubię:)
OdpowiedzUsuńJa mam krem do mycia z Alterry i krem Bambino. Oba produkty ą rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńCiekawe są te patyczki do korekty makijażu
Obserwuję :)