Dzisiaj post odnoszący się konkretnie do tego co u niektórych widać za oknem :)
Opakowanie to miękka tubka mieszcząca 75 ml i niestety zakręcana, co ja przy takich produktach jak kremy do stóp, do rąk itp. nie lubię - wolę zatrzaski.
Konsystencja jest rzadka i bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu na stopach
Zapach jest bardzo orzeźwiający, miętowy z jakimś dodatkiem ale wraz nie mogę załapać co to może być :)
Cena to ok. 6 zł w promocji.
Zimowa aura za oknem skusiła mnie, żeby napisać o tym kremie który mi przypomina tą porę roku :)
Zachwyciłam się nim od pierwszego użyciu i chociaż wiem że prawdopodobnie jest to edycja limitowana na zimę to skuszę się na np. pomarańczę i cynamon. Miałyście go? poradźcie mi :)
Kremy do stóp stosuje codziennie rano i wieczorem ze względu na to, że mam wysuszone pięty a takie kremy mi pomagają.
Na ten skusiłam się ze względu niską cenę, chęć wypróbowania i dosyć ładne opakowanie.
Krem przy regularnym stosowaniu zmiękcza stopy, są delikatne i miękkie. A dodatkowo ten cudny zapach.
Bardzo orzeźwiający, miętowy zapach utrzymuje się na stopach dość długo, około 1,5 godziny. Dodatkowo odczuwa się lekki chłód który po całym dniu chodzeniu w butach mile relaksuje.
Jest to mój pierwszy krem z Avonu i już teraz wiem że nie skończę na jednym :)
A tu parę zdjęć z mojego ogrodu który aktualnie jest przysypany śniegiem. Uwielbiam taką aurę na dworze.
Lubicie zimę :) ?
lubię zimę, ale nie ciapę :<
OdpowiedzUsuńa w ogóle jest przerąbane jak jeszcze buty przemokną. I spodnie :(
UsuńŚliczne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńU mnie śniegu po kostki i ciągle pada ;)
Nie lubię śniegu i zimy, no po prostu nie lubię :(
OdpowiedzUsuńA od rana u mnie sypie, wieje i mrozi...
Chyba się skuszę na jakiś krem do stóp z Avonu .
OdpowiedzUsuńA śniegu u mnie po kostki ;/ a teraz pada śnieg z deszczem .
Lubię zimę o ile nie muszę wychodzić z domu :)
OdpowiedzUsuńMi się właśnie kończy krem do stóp z Scholla, więc może się skuszę na ten :)
Nie lubię zimy :( U mnie sam deszcz... A ten krem do stóp właśnie mi się skończył i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńKrem do stóp ten miałam i był dość bardzo fajny :)
Ale ja mam mieszaną cerę, chodziło mi głównie o redukcję zaskórników i wysuszenie zmian trądzikowych, do matowienia mam multum innych kosmetyków :P
OdpowiedzUsuńAle ładne zdjęcia:) Taka kołderka na roślinkach:)
OdpowiedzUsuńŚwietne fotki, u mnie jeszcze bardziej zielono...
OdpowiedzUsuńPiękne zimowe fotki :) Tego kremu jeszcze nie miałam, zima się zbliża trzeba go wypróbować l(
OdpowiedzUsuń