20 sierpnia 2012

Isana zmywacz do paznokci.

Upał, że nie da się wytrzymać ale podobno niedługo burze więc trochę się ochłodzi ;)
Dzisiaj na tapetę idzie zmywasz Isana, który poleciła mi moja bratowa i się bardzo z tego ciesze :)

Producent pisze o produkcie bardzo mało.
- o zapachu migdałów z wysokiej klasy olejkiem
- usuwa lakier szybko i dokładnie

Opakowanie to pojemnik mieszczący w tym przypadku 250 ml, napisy się nie ścierają a jedyne co mnie bardzo denerwuje to to:
Duży otwór, przez który potrafi się wylać zbyt dużo produktu, i trzeba opanować "drżenie rąk" żeby wydobyć odpowiednią ilość produktu :)


Jest to zmywacz acetonowy, dlatego też posiada na pierwszym miejscu aceton. Oczywiście zapach jest jak we wszystkich tego rodzaju zmywaczach duszący i nie do zniesienia dla domowników (ja się przyzwyczaiłam).

Jestem z niego bardzo zadowolona, świetnie usuwa lakiery ale już gorzej jest np. z brokatem ale to chyba rzadko który sobie z tych za pierwszym razem radzi :)
A gdy zmywamy lakier radzi sobie z nim po dwóch przetarciach. Nie niszczy płytki paznokcia i nie robi na niej odbarwień

Cena ok. 6 zł/250 ml

Jakich używacie zmywaczy? Próbowałyście zmywacza z Isany?

14 komentarzy:

  1. Używałam go choć nie zrobił na mnie jakiegoś super wrażenia, aktualnie kończę zmywacz z biedronki ale nie polecam go. Chyba zmienili skład.... Zaopatrzyłam się już w zmywacz z Lidla^^, zobaczymy co potrafi

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale masz śliczny nagłówek ;)
    A zmywacza nigdy nie miałam, zawsze kupuję w Biedronce :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o faktycznie nagłówek śliczny :)
      ja tez mam z biedronki ale jednak nie jest to mój ideał, moze z ISANY mi się przypodoba...

      Usuń
  3. Podstawowy zmywacz! Tylko, że ja używam w wersji różowej i też jestem z niego zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dla mnie największym problemem malowania paznokci jest właśnie ich zmywanie. Nie lubię tego smrodku gryzącego w gardło i noc, mąż zawsze wyrzuca mnie na balkon, a waciki muszą się wywietrzyć zanim je wrzucę do korza. No i najbardziej niszczy paznokcie właśnie zmywacz.

    A kokosowy żel z Joanny polecam. Tak jak pisałam, nie nawilża, ale przecież i tak używamy balsamów. Za to pięknie pachnie i fajnie odświeża. No i jest niedrogi.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zakładałam bloga, w ogóle nie spodziewałam się takiej popularności. A teraz? To mnie jeszcze bardziej nakręca! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam tego zmywacza, na razie testuję taki z Tesco, może ten będzie następny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Używałam go, ale teraz przeniosłam się na kokosowy:)!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze go nie miałam, ale mam zamiar wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. obecnie mam zmywacz z lidla, bardzo podoba mi się że ma pompeczkę i nie ma problemu żeby wylać zmywacz, polecam kupić chociażby dla buteleczki żeby sobie później przelać inny zmywacz gdyby nie odpowiadał

    OdpowiedzUsuń
  10. porównywałam kiedyś ten, ze zmywaczem z biedronki i jednak ten biedronkowy bardziej do mnie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze. Postaram się odpowiadać na wasze pytania :) Pozdrawiam.