4 czerwca 2014

Kamill żel pod prysznic: mleczko cytrynowe

Witajcie ;*
Pogoda nas nie rozpieszcza, dlatego też ja dzisiaj przychodzę do Was z kosmetykiem na takie dni. Mowa tu o żelu pod prysznic Kamill. Pewnie bym nie zwróciła na nie uwagi, ale w Naturze były wystawione na "wystawie" w cenie promocyjnej 2,99 zł. Postanowiłam wziąć na spróbowanie dwa - mleczko rabarbarowe i cytrynowe. Powiem Wam szczerze, że nigdy nic nie miałam z tej firmy.
Żel znajduje się w dobrze wyprofilowanej butelce. Podczas kąpieli nie wyślizguje się z ręki, a otwieranie butelki nie jest uciążliwe. Napisy pod wpływem wody się nie ścierają, a etykieta z tyłu jest trwała. 
Żel ma konsystencję bardziej mleczka niż żelu, jest kremowy Potrafi wylać się go zbyt dużo, dlatego trzeba uważać na tą kwestię. 
Zapach jest jak dla mnie obłędny - lekko słodki, coś jak beza cytrynowa, a czasami przypomina landrynki żółte. Chciałoby się go zjeść! Niestety nie utrzymuje się na skórze, a szkoda. Z drugiej strony bym chodziła po kąpieli z nosem przytkniętym do skóry :)
Co do jego działania i wydajności. Muszę tutaj zaznaczyć, że ja nie oszczędzam na ilości wylewanego żelu. Dla większego zapachu, a także piany zużywam całkiem spore ilości. Wydajność u mnie jest dość dobra bo mam go już dłuższy czas i dopiero teraz zamierza sięgnąć dna. 
Żel wytwarza duże ilości piany, która smakowicie pachnie. Niestety po spłukaniu jest STOP! koniec przyjemności i zapachu. Za to jest dobrze oczyszczona skóra, w żadnym wypadku nie jest podrażniona i zaczerwieniona. Zauważyłam, że potrafi lekko wysuszać. Ja jednak zawsze po kąpieli stosuje krem/balsam/masło do ciała <- dzisiaj kupiłam w biedronce masło do ciała z Bielendy winogronowe za 3,99 zł.

Cena: 5,49/250 ml

Są dostępne jeszcze inne wersje zapachowe: (źródło)
żel pod  prysznic Kamillżel pod  prysznic Kamillżel pod  prysznic Kamillżel pod  prysznic Kamillżel pod  prysznic Kamillżel pod  prysznic Kamillżel pod  prysznic Kamillżel pod  prysznic Kamillżel pod prysznic Kamill
- mleczko rabarbarowe
- mleko i miód
- aloes
- kokos
- passiflora i balsam waniliowy
- rumianek
- oliwka
- mleczna pielęgnacja
- mleczko z dzikiej róży

Wybór jest duży więc każdy wybierze coś dla siebie :) Ja zapewne kupię jeszcze inne wersje.

21 komentarzy:

  1. Cudowne zdjęcia zrobiłaś! Takie soczyście cytrynowe :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie muszę iść do Biedry kupić coś z Bielendy jak jeszcze zostało :) A miałam rabarbarowe to cytrynowe nadal w zapasach i powiem że tamto zapachowo i ogólnie bardzo mi podeszło pomimo takiej mało gęstej konsystencji - też kupowałam za 2,99 i za tyle się opłaca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja rabarbarowe też lubię :) U mnie w biedronce niestety nie było już arbuzowego masła nad czym bardzo ubolewam :(

      Usuń
  3. Świetne zdjęcia, uwielbiam te mleczko :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam kiedyś krem do rąk tej marki. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat nie miałam styczności z tymi kremami :)

      Usuń
  5. Miałam wersję kokosową i byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie kokos był trochę za mdły, przynajmniej w butelce :)

      Usuń
  6. Nie miałam nigdy tych żeli, ale zapach jest zachęcający :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wypróbowałabym wersję kokosową, aczkolwiek cytrynką bym nie pogardziła ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. szkoda, że ja ich nie widziałam, bo kusząco je opisujesz :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo są kuszące, aktualnie w Naturze u siebie widziałam tylko rabarbarowy :(

      Usuń
  9. Zdjęcie są ślicznie ;) nie miałam jeszcze żeli z tej firmy a może kiedyś się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam kiedyś wersję z dziką różą :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak pięknie go zaprezentowałaś. Lubie takie zapachy i na pewno też żel przypadł by mi do gustu. Nie miałam jeszcze żadnego żelu z Kamill i muszę przyznać że bardzo mnie kuszą gdyż mają cudowne zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja niezbyt lubię żele tej firmy. Głównie ze względu na zapachy (miałam rabarbar, kokos i oliwkę) które nie do końca mi przypasowały... :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze. Postaram się odpowiadać na wasze pytania :) Pozdrawiam.