15 grudnia 2014

Poniedziałek z Yankee Candle: Red apple wreath

Dzisiaj kolejny poniedziałek ze świątecznymi woskami od Yankee Candle. Na tapecie idzie zapach, który najbardziej spodobał mi się ze wszystkich po otwarciu koperty z przesyłką - red apple wreath.


Wyczuwalne aromaty: czerwone jabłka, orzechy, cynamon oraz syrop klonowy

Podczas wąchania go na zimno podbił moje serce słodkimi jabłkami z nutką cynamonu, które wtedy można było wyczuć najbardziej. Po roztopieniu wosku w kominku można było powiedzieć, że to idealne odwzorowanie domowej szarlotki z cynamonem i orzechami. Na równi głównymi aromatami są słodkie i soczyste jabłka oraz nadający nieco ciężkości cynamon.
Jest to typowo spożywczy zapach, który pobudza kubki smakowe. Nadaje się nie tylko na okres świąteczny, ale i na zimowe wieczory z książką i herbatą gdy za oknem pada śnieg.
Aromat wosku nie jest duszący, ale należy pamiętać, aby palić go w otwartych pomieszczeniach :)

Możecie kupić tutaj

Lubicie jadalne zapachy?

Ostatnio ukazała się taka oto liczba na blogu:

 Dziękuje wszystkim za każde wejście i poświęcenie czasu na czytanie :*

10 komentarzy:

  1. ja ostatnio zachwycam się tlyko i wyłącznie cranberry Peach <33

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cranberry peach też bardzo lubię, ale w okresie przedświątecznym zdecydowanie króluje spiced orange :)

      Usuń
  2. nie przepadam za zapachami owoców jednak ten wosk mnie trochę zaintrygował

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki zapach kojarzy mi się wybitnie ze świętami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi może troszkę mniej, ale z okresem zimowym na pewno :)

      Usuń
  4. jak dla mnie ideał <3 właśnie pali się w kominku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie palił się przez kilka dni pod rząd, a teraz w kominku spiced orange :)

      Usuń
  5. Akurat lubię takie nuty zapachowe :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze. Postaram się odpowiadać na wasze pytania :) Pozdrawiam.