Mimo pięknej i słonecznej pogody postanowiłam, że napiszę dzisiaj notkę o pewnym korektorze, który dostałam we współpracy. Z przebarwieniami i wypryskami borykam się już od kilku lat, dlatego też w kosmetyczce chcę mieć korektor który poradzi sobie z nimi. Głównie stawiam na zakrycie czerwonych plamek (przebarwień). Korektor ten stosuje od ponad miesiąca i została zużyta 1/4 opakowania.
Korektor znajduję się w estetycznym kartoniku na którym zamieszczone są wszelkie niezbędne informacje. Opis produktu, sposób użyciu, skład, adres wytwórni kosmetyków i pojemność. Jak opisuje produkt producent możecie przeczytać powyżej
Kolor jaki wybrałam to naturalny - jest to jasny beż w tonacji żółtej. Zamawiając ten korektor bałam się, żeby nie miał on różowych tonów, ale na szczęście nie ma.
Korektor posiada aplikator w postaci pędzelka, co jest dość wygodną formą aplikacji. Z drugiej strony bardziej higieniczne byłoby wyciskanie go z tubki. Aczkolwiek jak na to, aż tak nie narzekam :)
Co do efektu jaki daje.
Korektor ten świetnie sobie radzi z czerwonymi plamkami, przebarwieniami czyli z wszystkim co jest ułożone w poziomie skóry. Wszelkie niespodzianki owszem też przykrywa, ale ze względu na ich wypukłą strukturę szybko się ściera uwydatniając to co nie potrzebne. Korektor neutralizuje czerwony kolor i rozjaśnia. Jedyna na co trzeba uważać to, to, że korektor nałożony w zbyt dużej ilości może powodować żółte plamy, które nie wyglądają estetycznie. Ale po kilku zastosowaniach można wyczuć w jakich ilościach go nakładać :) Efekt krycia utrzymuje się przez 4-5 godzin następnie krycie zanika.
U mnie nie spowodował przyśpieszenia gojenia się wyprysków, aczkolwiek olejek z drzewa herbacianego działa na nie dobrze :)
Ogólnie z korektora jestem zadowolona bo dobrze kryje zaczerwienienia :)
Cena: 9,60zł/6ml
O samej firmie Mariza możecie poczytać TU a nawet może dołączyć do konsultantek :)
Znacie jakieś dobre korektory na przebarwienia? Używacie?
nie miałam jeszcze, ale szukam jakiegoś fajnego :)
OdpowiedzUsuńOgólnie z korektorów rzadko korzystam choć tego cena jest dość przystępna :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Marizy znam tylko internetowo, a widzę, ze warto się zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńWidziałam go i zastanawiałam się nad zakupem bo mój zielony Inglot nie chce się wysuwać ;/
OdpowiedzUsuńja właśnie poszukuje zielonej bazy pod podkład :)
UsuńJa uwielbiam korektor z Collection i nie zamienię na żaden inny:)
OdpowiedzUsuńwygląda całkiem przyjemnie :)
OdpowiedzUsuńooo n ie mialam a suzkam jakiegos fajnego ;) I duzo bardziej wole plynne korektory wlasnie ;DDD
OdpowiedzUsuńTeż go używam i nie narzekam :-) Jak dla mojej cery idealny :-)
OdpowiedzUsuńchciałabym go zobaczyć na jakiś przykładzie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwacji :)
Ja posiadam korektor pod oczy i sprawuje się świetnie. Antybakteryjnego jeszcze nie wypróbowałam, ale może w najbliższym czasie zamówię ;).
OdpowiedzUsuń