Witajcie ;* Po dłuższej nieobecności do Was wracam :) Pogoda szara i ciągle pada, a ja na dodatek choruje już prawie od tygodnia i wyleczyć się nie mogę :(
Dość marudzenia i przechodzę do pewnego masełka o którym tak na prawdę nie wiem co myśleć. Jest to masło do ciała od Alterry które kupicie tylko w Rossmannie. Swego czasu w Rossmannie można było kupić krem do mycia twarzy z dziką różą z Alterry, który miałam tylko raz a stał się moim ulubieńcem! Niestety zaraz po tym jak go kupiłam zniknął z półek i nigdy się już nie pojawił.
Masło z Alterry przyciągnęło mnie do siebie prostotą opakowania, ciekawą kompozycją zapachową, a przede wszystkim tym, że to masło do ciała. Od początku przygody z kosmetyką preferowałam bardziej masła do ciała, niż mleczka czy balsamy. Masło do ciała lubię za zbitą konsystencje, uczucie nawilżenia i odpowiedniego odżywienia skóry no i za to, że się nic nie wylewa.
Tu mamy zapewnienia producenta jakie to masło powinno dawać efekty. W skrócie:
- intensywnie nawilża
- pielęgnuje
- skóra jest delikatna i jedwabista,
- aksamitny aromat afrykańskiego kakao i owocowy zapach winogron
Konsystencja jest jak najbardziej trafiona. Przypomina masło (do kanapek) trzymane w temperaturze pokojowej - zbite, ale da się rozsmarować. Pod wpływem ciepłoty ciała masło (do ciała) się daje okiełznać i jego rozsmarowanie na ciele gładko idzie. Zaskoczyło mnie szybka wchłanialność masła, bo nie zdążymy dobrze rozsmarować, a masło już się wchłonęło. Nie pozostawia tłustego filmu, a wręcz przeciwnie - skóra jest tępa w dotyku i ma jedynie lekki połysk. Nawilżenie jest słabe ponieważ skóra po całym dniu wraca do stanu sprzed użycia masła.
Zapach to zapewne będzie kwestia sporna (dla tych co mieli i używali). Producent opisuje to jako "aksamitny aromat afrykańskiego kakao i owocowy zapach winogron". Przyznam się, że nie wiem jak pachnie afrykańskie kakao, ale zazwyczaj kakao ma gorzkawy zapach. W maśle nie wyczuwam w ogóle niczego co miałoby związek z jakimkolwiek kakao - afrykańskim czy polskim. A co do owocowego zapachu winogron to akurat wiem jak pachną i tu także nic takiego nie wyczuwam. Jedyne co wyczuwam to ciężki i duszący aromat, który w większości składa się z alkoholu. Jedyne co dobre to to, że zapach alkoholu czuć tylko po wsadzeniu nosa do pudełka. Na skórze już mnie tak nie drażni, ale jest też nie co dziwny. Po całkowitym wchłonięciu zapach prawie nie wyczuwalny. Wydajność dość dobra.
Lubię jak smarowanie ciała np. masłem jest nie tylko musem, ale także przyjemnością. Tu przyjemności nie odczuwam żadnej.
Dostępny tylko w Rossmanie w cenie 8-10 zł.
Miałyście?
Szkoda, że się nie sprawdził...z kremem do mycia twarzy miałam tak samo...kupiłam, pokochałam i już go nie było...
OdpowiedzUsuńA i Kochana, wracaj szybko do zdrowia:*
UsuńDziękuje ;* Co już myślę, że wyzdrowiałam to znowu od nowa katar i te sprawy :(
UsuńCzemu wszystko co dobre muszą wycofać?
Też się często nad tym zastanawiam...tak samo jak z eyelinerem z Catrice, tylko tu na szczęście pojawił się ten żelek z Maybelline, który jest tak samo dobry według mnie...
UsuńA to co jest bublem i u większości się nie sprawdza to stoi na półkach i nie mają zamiaru wycofać :/
UsuńW tym musi być jakaś filozofia, zobaczysz jeszcze odkryjemy o co tym firmom chodzi:D
UsuńTrzeba by było kampanie zrobić "Przeciw wycofywaniu dobrych produktów!" :D
UsuńHahaa...w razie co, możesz na mnie liczyć:D
UsuńNie ma sprawy ;D
Usuńnie miałam tego masełka :)
OdpowiedzUsuńoj, słabiutko wypada...
OdpowiedzUsuńno niestety :(
UsuńNie miałam a kurcze szkoda że tak kiepsko wypadł :/
OdpowiedzUsuńhmm ja ogólnie zapach kakao lubię :) szkoda, że to masło słabo wypada :/
OdpowiedzUsuńPs. słowo kakao jest nie odmienne :)
Faktycznie, już poprawiam :D
UsuńDla mnie na pewno byłby to kiepski kosmetyk, bo lubię czuć nawilżenie skóry po użyciu kosmetyku stricte nawilżającego :D
OdpowiedzUsuńTeż lubię czuć nawet minimalną warstwę filmu :)
UsuńZ Alterry miałam tylko olejek, był ok, jak najbardziej, a tu proszę nie koniecznie wszystko takie cudowne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam masła do ciała! No i ta cena <3
OdpowiedzUsuńczy ktoś może wie dlaczego nie dam rady obserwować od jakiegoś czasu żadnych blogów? od 2 tyg męczę się z tym. :/ ciągle tym jakiś błąd, spróbuj ponownie. :/
OdpowiedzUsuńja tak czasami też mam, ale później mimo tego komunikatu okazuje sie, że jednak blog jest w liście blogów obserwowanych, Sprawdź może i u Ciebie też tak jest :)
UsuńNie miałam z nim styczności jednak na razie mam zapas smarowideł do końca roku :D
OdpowiedzUsuńNie miałam tego masła, teraz jestem fanką balsamu w sprayu :))
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu do zdrowia :)