8 stycznia 2014

Wielkie dno - czyli projekt denko z ostatnich 3 miesięcy

Witajcie ;*
Zwlekałam z projektem denko ale czas, żeby je pokazać bo puste opakowania już mi się wysypują z torby :)
Jest to denko z października, listopada i grudnia. W październiku były zaledwie 3 zdenkowane produkty no a w listopadzie i grudniu trochę lepiej :)
 Zacznę może od twarzy:
1. Tonik Soraya Care&control x2 - mój ulubiony tonik i narazie nie mam zamiaru zmieniać.
2. Kolastyna żel oczyszczający - straszny wysuszacz cery, po użyciu skóra jest ściągnięta. Nie wrócę do niego.
3. Oriflame pure nature - ostatnio żele z oriflame bardzo polubiłam, są delikatne i nie wysuszają cery. Mam już drugi tylko, że w innej wersji :) Mogłyście zobaczyć go we wczorajszym poście.
4. Bebeauty płyn micelarny - każdy go zna i ja też go uwielbiam, często do niego wracam :)
5. Perfecta płyn micelarny - dobry płyn micelarny jednak niczym szczególnym się nie wyróżnia. Być może, że kiedyś do niego powrócę.
6. Marion nawilżający płyn dwufazowy - bardzo dobry płyn, nie podrażnia i dobrze zmywa makijaż. Bardzo chętnie do niego wrócę.
7. Bell podkład kryjąco-matujący - jak narazie mój faworyt w podkładach a kosztuje zaledwie 10 zł w biedronce.
8. Puder synergen - to już któreś opakowanie ale zamierzam niedługo się przerzucić na coś innego też matującego :)

Coś do ciała:
9. Lirene żel pod prysznic kusząca gruszka - dobrze myjący żel jednak zapach kuszącej gruszki wcale nie jest taki kuszący. Nie kupię ponownie bo są lepsze żele :)
10. Avon naturals peeling do ciała truskawkowy - kupiłam zachęcona świetną wersją waniliową, jednak ten pachnie zbyt chemicznie. A drobinki peelingu zatopione są w kremowej bazie która ma niezbyt mocną ścieralność.
11. Balea krem do rąk - z początku byłam zafascynowana zapachem owoców leśnych, był intensywny i długo się utrzymywał na dłoniach. Jednak z czasem zapach zaczął być uciążliwy. Co do nawilżenia nie mam zastrzeżeń.
13. Yves Rocher żel pod prysznic o zapachu kawy - moje drugie opakowanie, zapach jest cudny - jak świeżo zmielona kawa. Pewnie kupię ponownie.
14. Venus krem do twarzy i ciała - używałam do ciała i bardzo go polubiłam :) Jeżeli znajdę go w sklepach to być może, że kiedyś do niego wrócę :)
15. Farmona Tutti Frutti peeling do ciała jeżyna&malina - świetny peeling o dużym stopniu ścierania. A kosztuje niewiele bo ok. 4 zł :) Na pewno jeszcze go kupię.
16. Oriflame feet up kem do stóp - dobrze nawilżał ale ja z taką dużą tubką się strasznie meczę, żeby go zużyć. Wolę mniejsze opakowania.

Włosy:
17. Joanna Naturia odżywka do włosów - tania i fajna odżywka. Na moje włosy dobrze działa :) Kupię ponownie może w innej wersji.
18. Alterra szampon - ot taki przeciętniak - na pewno nie jest lepszy od mojego nie zawodnego timotei :)
19. Alterra odżywka - za to odżywka jest dla mnie idealna pod wszystkimi względami - no może po za jednym, że nawet jak miałam jeszcze pół opakowania to wyciśnięcie jej z tubki graniczyło z niemożliwością.

I to by było na tyle :)

15 komentarzy:

  1. duże denko, zaciekawił mnie Bell podkład kryjąco-matujący :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może, że będzie gościł na blogu. Mogę powiedzieć, że dobrze kryje i matuje jednak szybko się ściera.

      Usuń
  2. O tak - tę odżywkę z Alterry się okropnie wydobywa z opakowania:P
    Duuże denko;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Że też nie mogą pomyśleć o bardziej funkcjonalnych opakowaniach :)

      Usuń
  3. Fajne denko - i sporo kosmetyków do demakijażu twarzy - u mnie znowu te produkty w dość wolnym tempie się zużywają - akurat testuje ten płyn micelarny z Biedronki i póki co jest OK ale jakoś mało wydajny mi się wydaje ::)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja go dość szybko zużyłam :) Teraz mam pomniejszoną wersję tego płynu i niedługo mi się skończy. Mam zamiar kupić nowego micela z Garniera :)

      Usuń
  4. Ale duże denko ;)
    I widzę ten wspaniały peeling z Tutti Frutti ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja lubię zapach truskawkowego peelingu i parę dni temu załapałam się na niego na wyprzedaży :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię odżywkę Alterry, ale podzielam Twoją opinię. Producent mógłby popracować nad opakowaniem, ponieważ wydobycie resztek kosmetyku graniczy z cudem.

    Swego czasu używałam toniku Soraya. Służył mojej mieszanej cerze. Regulował pracę gruczołów łojowych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już używam go od ponad roku i nie wyobrażam sobie bez niego pielęgnacji :)

      Usuń
  7. Lubię peeling z Farmony;) Bardzo duże denko;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie sobie przypomniałam, że mam jeszcze jedną wersje jego w zapasach :)

      Usuń
  8. ojej ile bezcennych informacji! Swietnie to zrobilas, czytam wiec i czytam. Pozdrawiam i dolaczam sie do obserwatorow bloga.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kuszcząca gruszka jest świetna, tak samo jak żel winogronowy z tej serii;) ogromne denko;) Gratuluję:)!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze. Postaram się odpowiadać na wasze pytania :) Pozdrawiam.