5 maja 2014

Stylizacja brwi: wibo i dwie różne szczoteczki.

Witajcie :*
Majówka jak szybko przyszła, tak szybko poszła :) Ja zaliczam ją do udanych, choć z jednym tylko wyjazdem do Jeruzala (serialowe Wilkowyje z Rancza). A Wam jak się majówka udała?
Dzisiaj przychodzę z kosmetykiem bez którego teraz nie mogę się obejść przy codziennym makijażu.
Brwi kiedyś dla mnie po prostu były, nie regulowałam ich (o zgrozo!), ani nie stosowałam żadnych preparatów stylizujących. Każdy włos żył sobie po prostu swoim życiem, do czasu.. Zaczęłam w szkole regulować je woskiem, teraz jedynie pozostaje mi pęsetka ponieważ ciepłego wosku używać nie mogę. Pewnego razu zobaczyłam żel stylizujący od wibo na którymś z blogów i postanowiłam spróbować. Co z tego wyszło zobaczycie dalej..
Opakowanie przypominające te od tuszu do rzęs, tak samo jest ze szczoteczką. 8ml produktu to dużo jak na taki żel. Jest on koloru brązowego, a jego konsystencja jest dość mokra.
Co mnie zdziwiło w tym produkcie to, to, że można trafić na dwie szczoteczki: grubszą i cieńszą. I gdy kupujemy jest to loteria, która szczoteczka się nam trafi. Opakowania żelu mam dwa, jak i dwie różne szczoteczki.
Pierwsza szczoteczka jest wąska z okręconym spiralnie włosiem, które jest dosyć krótkie. Przy moich brwiach trzeba zrobić kilka ruchów by pokryć brwi żelem. Z całą pewnością nadaje się do brwi cienkich. Z łatwością można nią nadać pożądany kształt który chcemy uzyskać.
Druga szczoteczka jest z prostym włosiem osadzonym na całej długości końcówki. Włosie jest gęste i dosyć długie. Ta szczoteczka zdecydowanie bardziej przypadła mi do gustu, ponieważ moje brwi wystarczy przeczesać tylko raz do nadania pożądanego efektu.
A tak już wygląda to w praktyce:
Moje włosy na brwiach wędrują zazwyczaj każdy gdzie chce. Po zastosowaniu żelu do stylizacji są one przygładzone, wyrównane i trzymają się w "ryzach" przez większość dnia.

Żel do stylizacji brwi od wibo przyciemnia je nadając mocniejszy wyraz. Możliwe jest zabrudzenie skóry przy brwiach, ale gdy od razu się zetrze dany defekt to nie ma problemu.
Żel w ciągu dnia nie rozmazuje się, włoski dopiero pod wieczór zaczynają odstawać od reszty i migrować w inne strony.
Jest mały problem ze zmyciem ponieważ tak łatwo nie chce zejść z brwi, a gdy wykona się mocne tarcie brwi włoski mogą wypadać. Jedyne co może pomóc to płyn dwufazowy.

Produkt kosztuje ok. 10 zł i jest dostępny w Rossmannie w szafach Wibo.
Próbowałyście ?

21 komentarzy:

  1. Mam i sama uważam że jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow nawet nie wiedziałm, że wibo ma taki produkt, na pewno go sprawdzę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę się w to cudeńko zaopatrzyć!

    OdpowiedzUsuń
  4. muszę sobie w końcu kupić coś do brwi :p

    OdpowiedzUsuń
  5. O tych dwóch różnych szczoteczkach już słyszałam:) ja do brwi stosuję kredki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja odpowiedniej kredki do brwi znaleźć nie mogę :(

      Usuń
  6. zaskoczyłaś mnie tymi różnymi szczoteczkami..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sama się zaskoczyłam otwierając drugie opakowanie ;)

      Usuń
  7. Nie używałam takiego kosmetyku do pielęgnacji brwi.. :-)
    Może trzeba to zmienić i skusić się. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam wersję z większą szczoteczką :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam żel z Eveline może następnym razem spróbuję tego. Ciekawe czemu są dwie rożne szczoteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdziwiłaś mnie z tymi dwoma różnymi szczoteczkami :D Ale efekt super :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja ostatnio przerzuciłam się na podkreślanie brwi cieniem :) Polecam CI ten sposób :D P.S. Serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja do stylizacji brwi używam tylko kredki żeby je lekko przyciemnić ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. mam wersje z mniejszą szczoteczką i fajnie się sprawdza ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. efekt na zdjeciu mi sie podoba ;D Aczkolwiek slyszalam wiele niepochlebnych opinii na temat tego produktu i jakos nie kupilam ;o

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wszystkie komentarze. Postaram się odpowiadać na wasze pytania :) Pozdrawiam.