Witajcie :*
Dzisiaj przedstawiam Wam mojego ulubieńca w kategorii lakiery.
Zdjęcia poniżej robione były w świetle sztucznym:
Te zdjęcia poniżej natomiast są zrobione 4 dnia od pomalowania paznokci. Jak widzicie lakier jest w prawie idealnym stanie - żadnych odprysków, są tylko lekko przetarte końcówki. Kolor w świetle dziennym wygląda trochę mniej intensywnie niż w sztucznym.
Lakier ma idealny pędzelek który nie stwarza problemów w nakładaniu na płytkę emalii.Nie jest gęsty przez co nie ciągnie się i nie smuży. To jest mój ideał ostatnich dni!
piękny, żywy kolor;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten kolor :)
OdpowiedzUsuńWow ale intensywny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i mocny kolor! ;)
OdpowiedzUsuńCudowny kolorek:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten kolo :)
OdpowiedzUsuńtrwałość zaskakuje. nie przepadam za Astorem, ale może te lakiery warto wypróbować.
OdpowiedzUsuńkolor daje po oczach ^^ lubię taki kobalt ^^ fajnie to wygląda, potrafi ozywić cały ubiór , zawsze łączyłam go z takim melanżowym szarym ^^ miałam z tej serii czerwień , bardzo dobrze sprawowała się na pazurkach :)
OdpowiedzUsuń