Znalazły się w tym zestawieniu 2 kosmetyki z kategorii pielęgnacja i 3 z kategorii kolorówka.
Jeżeli chodzi o pielęgnacyjne kosmetyki, to jest to pomadka do ust i żel pod prysznic, które używałam najczęściej. Alterra kremowy żel pod prysznic z pomarańczą i wanilią był polecany na kanale YT przez nissiax83, a jako, że był w promocji to postanowiłam, że się na niego skuszę.
Świetnie myję, nie wysusza, a do tego ma piękny pomarańczowy zapach.
Pomadka Isana hydro była miłym zaskoczeniem, kupiłam ją za niecałe 3 zł i nie spodziewałam się rewelacyjnego produktu. Jednak okazało się, że to świetna pomadka nawilżająca, która pielęgnuje usta na dłuższy czas i nie pozostawia białych smug!
Podkład Revlon colorstay w odcieniu 150 Buff, wyparł dotąd używany przeze mnie podkład Pharmaceris. Dopiero przy nim widać, że Pharmaceris był bardziej pomarańczowy, a ten posiada więcej żółtych tonów. Stapia się z moją skórą, kolor jest idealny na zimę, a także długo matuję i nie ściera się zbyt szybko.
Makeup Revolution zestaw do konturowania Ultra Fair, składający się z bronzera, rozświetlacza i różu. Zestaw idealny na co dzień, bronzer nie robi plam i jest dość delikatny. Przypudrowany rozświetlacz daje lekką taflę połysku, a róż sprawia, że cera wygląda zdrowiej.
Manhattan soft matt lipcream w kolorze 95M czyli pomadka, która do codziennego makijażu jest idealna. Jako, że mi najlepiej jest w beżach na ustach, to ta pomadka daje efekt "nude". Utrzymuje się bez zarzutu kilka godzin i do tego ten matowy efekt!
Tak wyglądają, moim ulubieńcy ze stycznia :) A jakie kosmetyki stały się waszymi ulubieńcami? Napiszcie w komentarzach :)
podoba mi się to trio do konturowania, mam podobne ze sleeka i używam do każdego makijażu
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że mogło być wzorowane na Sleeku :)
Usuńmoja ulubiona alterra < 3
OdpowiedzUsuńNie próbowałam żadnego z tych kosmetyków, oprócz podkładu Revlon, który niestety u mnie zupełnie się nie sprawdził. Zaciekawił mnie ten zestaw do konturowania z MUR, będę musiała się mu przyjrzeć podczas kolejnych zakupów :)
OdpowiedzUsuńObserwuję,
hellourszulkka.blogspot.com
Niedługo postaram się o tym trio napisać coś więcej :)
Usuńwanilia i pomarańcza :-)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie paleta MUR :)
OdpowiedzUsuńPodkład Revlon też uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńZestaw do konturowania wydaje się fajny i pewnie wkrótce go kupię, bo uwielbiam kosmetyki MUR :)
Teraz widziałam, że weszły nowsze wersje tej paletki do konturowania :)
Usuńna ten żel Alterry coś czuję, że sie skusze :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam :)
UsuńMam ochotę na to trio z MUR. Ciekawe jak wygląda na żywo.
OdpowiedzUsuńPodkład z Revlonu kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńA ja nie miałam żadnego z Twoich ulubieńców, choć to trio faktycznie wygląda kusząco.
OdpowiedzUsuńMnie też przez dłuższy czas kusiło i cieszę się, że w końcu go kupiłam :)
UsuńNie znam tych produktów, ale czas najwyższy zainteresować się Revlon CS :)
OdpowiedzUsuńJa niestety mam całkiem inne zdanie o tej pomadce no której nie polubilam. Niestety reszty ulubieńców nie znam.
OdpowiedzUsuńU mnie akurat się sprawdziła :)
UsuńPodkład Revlon dopiero kupiłam ;) podoba mi się pomadka i to bardzo ;) a taką 3 jak z MUR też bym chciała, ale że sleeka :)
OdpowiedzUsuńZe sleeka też bym chciała wypróbować :)
UsuńRevlon mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńRevlon i paleta z makeup revolution ! REWELACJA :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńMnie w styczniu zachwyciły kosmetyki z Isany seria z mocznikiem. Zachęciłaś mnie do wypróbowania tej pomadki z Isany :-)
OdpowiedzUsuńSerii z mocznikiem jeszcze nie miałam :)
UsuńPodkład z Revlonu jest rzeczywiście rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńżel pod prysznic kusi :)
OdpowiedzUsuńnic nie miałam xD ale paletka bardzo kusi i cieszy oko ;D
OdpowiedzUsuńO nie wiem jak to się stało, że nie widziałam jeszcze tej paletki do konturowania :) Revlon jest na liście zakupowej :)
OdpowiedzUsuńIntrygujące trio z MUR
OdpowiedzUsuńPomadka ISANA 3 złote?
OdpowiedzUsuńHaha, skusiłaś mnie po raz kolejny :)
Buziaki :**