Butla 300 ml szamponu o dość ładnej szacie graficznej. Denerwujący jest czasami nowy zatrzask, ponieważ mokrymi dłońmi nie zawsze idzie to dobrze. Niestety po kilku użyciach naklejka z polskim tłumaczeniem znika bez śladu (jak w każdym ich produkcie).
Konsystencja jest rzadka, aczkolwiek nie przecieka przez palce i nie spływa z włosów. Wytwarza podczas kontaktu z wodą dużo piany. Posiada świetny kwiatowy zapach i w momencie suszenia włosów żałuje, że nie utrzymuje się dłużej :(
Szampon stosuje co 2 dzień z takiego względu, że mam grube włosy i wolno one się przetłuszczają.
Szampon jak to szampon, ma dobrze myć. Producent zaznacza, że jeżeli mamy włosy, które się nie układają i puszą to ten szampon jest idealny dla nas. Dodatkową jego cechą jest wygładzenie włosów i powiem szczerze, że spodziewałam się tafli pięknie wygładzonych włosów, które nie sterczą na wszystkie strony. A co jeżeli rzeczywistość jest inna i po zastosowaniu szamponu włosy puszą się o wiele gorzej niż przed jego stosowaniem? Tak właśnie było u mnie.
Pierwszy problem pojawiał się podczas rozczesywania, kołtun na kołtunie, a słowa jakie przy tym leciały powinny być cenzurowane.
Drugim problemem było to, że jak włosy wyschły to strasznie się puszyły i źle układały. Nie mam tutaj żadnej mowy o jakimkolwiek wygładzeniu. Czasami miałam wrażenie, że szampon po prostu wysuszał włosy. Jeżeli chodzi o przetłuszczanie się to nie zauważyłam jakiś większych różnić niż do tej pory, ale ratowałam się odżywkami w sprayu.
300 ml szamponu u mnie starczyło na ok. 2-3 tygodnie więc u mnie jest to standard.
300 ml takiego szamponu kosztuje 14,90 zł i tak naprawdę za taką cenę kupię szampon Timotei 750 ml z pompką.
Używałyście? Wiem, że któraś z Was pisała, że go lubi :)
Nie lubię puszenia. :/
OdpowiedzUsuńNie kupię go...
Też tego nie lubię, na szczęście teraz używam szampony, który nie puszy włosów :)
UsuńCzyli jednym słowem bubel :/
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Przynajmniej na moich włosach :)
UsuńMiałam kiedyś szampon z YR, w podobnej butli, tyle, że do włosów zniszczonych, ale kompletnie się nie sprawdził i nawet nie dokończyłam opakowania.
OdpowiedzUsuńJa jakoś go zmęczyłam, ratując się odżywkami w sprayu :)
Usuńja używałam i wspominam pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od rodzaju włosów :)
UsuńSzkoda, że się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńNiestety nie używałam a przy swoich kiespkich i marnych kudłaczach zużywam szampony w wolniejszym tempie :) Ale widzę że nie mam czego żałować bo rewelacji nie ma :)
OdpowiedzUsuń