No i dopadło mnie przeziębienie :( Pogoda niestety sprzyja chorobie i mnie to tej jesieni nie ominęło. Aczkolwiek kocyk, ciepła herbata, świeczki i dobra książka pomagają w kuracji :)
Swego czasu w blogsferze panował bum na nowo wprowadzone do drogerii kosmetyki Le petit marseillais. Większość było za sprawą programu ambasadorskiego, ale i ja się skusiłam na kupno żelu pod prysznic. Można powiedzieć, że ot tak z czystej ciekawości.
Żel zamknięty jest w dość fajnym prostokątnym opakowaniu z zamykaniem na klik. Szata graficzna jak najbardziej do mnie przemawia, chociaż, te zielone mandarynki jakoś mi tu nie pasowały. Poszukałam i nic na ten temat nie znalazła, jeżeli widziałyście zielone mandarynki dajcie znać :) Chyba, że grafik się zagalopował z tym zielonym.
Konsystencje żelu dostajemy dość lejącą i niestety nie kremową.
Ogólnie żel ten dobrze myje ciało, pieni się zadowalająco i nie wysusza skóry, ale także jej nie nawilża.
Jeżeli chodzi o zapach to zdecydowanie przeważa tu limonka i nie utrzymuje się kompletnie na skórze.
Cena takiego francuskiego żelu wynosi 8,99 zł / 250 ml
Dostępne są także wersje o pojemności 400 ml.
Powiem szczerze, że nic specjalnego, jak dla mnie dość przeciętny żel. Ja jednak wolę Isanę, która ma takie same właściwości, a zapachy nieco lepsze, no i cena nie przekracza 3 zł :)
Miałyście? Może inne produkty tej firmy są warte uwagi?
Bardzo mi się nie podoba opakowanie, jest toporne i nie poręczne. Miałam próbkę tego zapachu i nie zrobił na mnie większego wrażenia a przez swój wygląd odstrasza mnie skutecznie :/
OdpowiedzUsuńMi akurat opakowanie jakoś nie przeszkadza :)
UsuńJeszcze nie miałam ich żelu. Obecnie posiadam balsam do ciała.
OdpowiedzUsuńI jak się sprawuje balsam ?
UsuńRaczej się nie skuszę, też lubię żele z Isany :)
OdpowiedzUsuńmam waniliowy wariant, czeka na użycie
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię te żele, zwłaszcza zapach kwiatu pomarańczy :)
OdpowiedzUsuńMiałam tylko ten wariant zapachowy, więc nie wiem jak wypadają inne :)
Usuńz Isany żele są bezkonkurencyjne i w korzystniejszej cenie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Dobra jakość za małe pieniądze :)
UsuńLPM znam tylko z próbek i cóż... zachwytu nie ma ;)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie trochę zbyt przereklamowane ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę ;)
UsuńSą stanowczo przereklamowane, sama nie zdecydowałam się na żaden z nich, zapachy takie sobie, bez wyrazu.
OdpowiedzUsuńja też jakoś wolę ISANE :) te znam z próbek i mi jakoś nie podeszły :/ za tą cenę mogłyby być lepsze :)
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja,będę miała na uwadze.Pozdrawiam i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuń